Związek Banków Polskich, broniąc się przed kolejną falą pozwów, skomentował najnowsze orzeczenie TSUE C-140/22 stwierdzając, że wyrok nie wpływa w żaden sposób na sytuację banków ani Kredytobiorców. Prawnicy, reprezentujący Frankowiczów w sądach, mają zupełnie odmienne zdanie na ten temat. Argumentują, że dzięki decyzji Trybunały Sprawiedliwości Unii Europejskiej Kredytobiorcy zyskali nowe możliwości w sporach sądowych z bankami.
Banki przegrywają w sprawie C-140/22
W czwartek, 7 grudnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w sprawie C-140/22. Odpowiadając na pytania prejudycjalnie skierowane przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w kontekście uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (sygn. III CZP 6/21) orzekł, że konsument nie ma obowiązku składać w sądzie dodatkowego oświadczenia o skutkach nieważności umowy. W związku z powyższym Trybunał wskazał, że nie jest możliwe uzależnienie powstania należności Kredytobiorcy z tytułu odsetek ani biegu przedawnienia roszczeń banków od składania jakichkolwiek oświadczeń przez konsumentów. Co więcej, w wyroku C-140/22 TSUE odniósł się do czerwcowego wyroku i ponownie podkreślił, że prawo zabrania bankom naliczania odsetek kapitałowych z tytułu nieważnej umowy o kredyt CHF.
Uchwała Sądu Najwyższego podważone przez TSUE
Adwokat Sebastian de Ostoja-Starzewski z kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych de Ostoja-Starzewski i Wspólnicy z Rzeszowa reprezentuje Frankowiczów w licznych sprawach przeciwko bankom i wyjaśnia, jakie decyzje podjął Sąd Najwyższy w 2021 roku, tłumacząc dla portalu biznes.interia.pl:
Jednoznacznie stwierdził on, że konieczne jest złożenie oświadczenia przez konsumenta w sądzie dotyczącego skutków nieważności umowy kredytowej. Co więcej, Sąd powiązał tę kwestię z problemem wymagalności roszczenia, czyli ustaleniem daty, od której można rozpocząć naliczanie odsetek lub określić termin przedawnienia roszczeń. Orzeczenie TSUE wyraźnie mówi o braku konieczności złożenia takiego oświadczenia przez konsumenta, co otwiera drogę do naliczania odsetek znacznie wcześniej niż od dnia złożenia takiego oświadczenia i należy ten termin wiązać z wezwaniem do zapłaty. W wielu sprawach odsetki były naliczane właśnie w związku ze złożeniem takiego dokumentu, a Kredytobiorcom nie był rekompensowany czas trwania procesu.
Czy sprawy frankowe przyspieszą po wyroku TSUE C-140/22?
Adwokat wskazuje, że taka interpretacja TSUE wpłynie na polskie sądownictwo i przyczyni się do ujednolicenia orzecznictwa w sprawach frankowych, a tym samym do przyspieszenia czasu orzekania. Dodatkowo komentuje orzeczenie TSUE C-140/22 w zakresie naliczania odsetek przez banki, mówić, że:
TSUE przypomniał, że prawo unijne stoi na przeszkodzie żądaniu przez bank rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału oraz ustawowych odsetek za zwłokę, liczonych od dnia wezwania do zapłaty.
Kolejny raz TSUE wydał korzystne dla konsumentów orzeczenie, co może skłonić jeszcze większą liczbę posiadaczy kredytów indeksowanych do franka szwajcarskiego do podjęcia działań prawnych. Decyzja Trybunału stawia banki w trudnej sytuacji i jednocześnie otwiera nowe perspektywy ochrony praw konsumentów w licznych sprawach Frankowiczów z Rzeszowa i całego kraju.