Po licznych przegranych z Frankowiczami, banki na różne sposoby próbowały przekonać społeczeństwo, że to one są pokrzywdzoną stroną frankowego procederu. Chcąc zniechęcić kolejnych posiadaczy kredytów we frankach, zaczęły szerzyć tezę jakoby Frankowicze byli „uprzywilejowaną grupą Kredytobiorców”, tym samym próbowały skłócić ich ze Złotówkowiczami. Kolejny nikły plan bankowców poszedł na marne, a dzięki Frankowiczom, posiadacze kredytów złotowych pozywają dziś banki i wygrywają procesy sądowe.
Determinacja Frankowiczów zostaje nagrodzona
Nie ma wątpliwości, że to Frankowicze ponoszą główny ciężar w całej sprawie związaną z kredytami frankowymi. Banki świadomie oferowały ryzykowne kredyty denominowane we frankach, mając pełną świadomość potencjalnych zagrożeń dla Kredytobiorców. Kluczowym elementem tej sprawy jest brak oferowania przez banki ubezpieczenia przed wzrostem kursu walutowego, mimo że były świadome, że taki wzrost jest nieunikniony. Biorąc pod uwagę powyższe. nie ma wątpliwości co do tego, że to Kredytobiorcy są poszkodowaną stroną w ramach niewłaściwie skonstruowanych umów o kredyt CHF.
Sprawiedliwość jednak w końcu nadeszła. Po słynnym wyroku Państwa Dziubak, który zapadł w 2019 roku, polskie sądy zaczęły mocniej respektować przepisy nałożone przez Unię Europejską. Dzięki temu roszczenia Frankowiczów coraz częściej są aprobowane, a sądy w zdecydowanej większości unieważniają umowy o kredyt CHF. Korzystne orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz liczne wygrane Frankowiczów spowodowały, że coraz więcej osób posiadających kredyt denominowany lub indeksowanych do franka szwajcarskiego zdecydowało się na pozwanie banku w związku z wadliwą umową kredytową. Co ciekawe, w ich ślady idą Złotówkowicze, czyli Kredytobiorcy posiadający kredyt w polskiej walucie. Jak się okazuje, w ich przypadku banki również popełniły szereg błędów przy konstruowaniu umowy kredytowej, które są podstawą do zastosowania sankcji kredytu darmowego.
Banki próbowały pokonać Frankowiczów. Teraz walczą z kredytami złotowymi
Ze względu na liczne przegrane z Frankowiczami, banki skupiły swoje siły na tej grupie Kredytobiorców, lekceważąc pozwy kierowane przez Kredytobiorców złotowych. Dziś wiadomo, że mogą oni przysporzyć sektorowi bankowemu jeszcze większych kłopotów, a to ze względu na ilość udzielanych przez lata kredytów i pożyczek konsumenckich.
Zawierając umowę kredytową oczywistym jest, że banki pobierają opłaty i prowizje z tytułu uruchomienia kredytu. Nie każdy Kredytobiorca jednak ma świadomość, że wartość opłat i prowizji nie może przekraczać maksymalnej wartości kosztów pozaodsetkowych. Jak się okazało, w tej kwestii banki nie zawsze przestrzegały nałożonych na nie przepisów i sztucznie zawyżały wysokość udzielonego kapitału. Analiza umów o kredytu konsumenckie wskazuje, że banki przez lata stosowały taką praktykę, przez co wielu Kredytobiorców płaciło zawyżone raty kredytu. Dziś posiadacze kredytów złotowych pozywają banki i żądają zastosowania sankcji kredytu darmowego.
Złotówkowicze mają poparcie TSUE
Pod koniec 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w sprawie C-321/22, dotyczącej Providenta, stwierdzając, że Kredytobiorca ma prawo domagać się uznania umowy kredytowej za nieważną, jeśli bank, udzielając kredytu, nałożył na niego zawyżone koszty w postaci opłat i prowizji, które były nieproporcjonalne w stosunku do udzielanej kwoty kredytu. Orzeczenie TSUE w sprawie C-321/22 otworzyło drzwi dla posiadaczy kredytów w złotówkach, a wzrastająca świadomość społeczeństwa sprawiła, że do sądów napływa coraz więcej wniosków o zastosowanie sankcji kredytu darmowego. Z uwagi na ilość udzielonych kredytów konsumenckich można się spodziewać, że prawdziwa fala pozwów w sprawach SKD dopiero nadejdzie.
Zgodnie z danymi Biura Informacji Kredytowej w Polsce istnieje około 16 milionów aktywnych kredytów konsumenckich. Specjaliści zaznaczają, że nawet 70% tego typu umów prawdopodobnie nie spełnia wymagań ustawy o kredycie konsumenckim. Wszystko wskazuje na to, że tylko kwestią czasu jest, kiedy Złotówkowicze masowo zaczną kierować się do sądów z wnioskami o zastosowanie sankcji kredytu darmowego. Jeśli posiadasz kredyt konsumencki, sprawdź czy możesz skorzystać z SKD.